Trzecia ocena wina


Po trzecim zlewaniu naszych win, przeprowadziliśmy ocenę degustacyjną z udziałem przyjaciół wspierających naszą inicjatywę „Primum vinum”. Odpowiednio zabezpieczone próbki naszego bardzo młodego wina przetransportowaliśmy do Warszawy, aby tam poddać obiektywnej ocenie. Próbki były ponumerowane, więc dla degustatorów wino było incognito - bez nazwy. A my dziś dokumentujemy wybrane wyniki trzeciej oceny naszych pierwszych win; naszym zdaniem interesujące a zarazem intrygujące. Podjęliśmy też dwie próby nakłonienia zaprzyjaźnionych z nami doświadczonych winiarzy z Krakowa i Sandomierza do przeprowadzenia interpretacji opisanych niżej ocen w kontekście winifikacji. Założyliśmy przeprowadzić z ich udziałem interpretację trzeciej oceny naszych win absolutnie w trybie zaocznym, ze wskazaniem propozycji ew. zmian w dalszym procesie wytworzenia wina. Wyobraźcie sobie jakie było ich zdziwienie. Zdaliśmy sobie w końcu sprawę z podstawowej sprawy, że „winiarstwo jest głęboko interdyscyplinarne” i nie można od tak algorytmizować procesu wytworzenia wina. Jak twierdził Pan Marek z Krakowa, winiarstwo to mix sztuki i techniki w proporcji 80/20. Według Niego tworzenie dokładnych recept w winiarstwie mogłoby doprowadzić do jakiejś skostniałej odmiany akademizmu czyli próby algorytmizacji rzeczywistości. „Są tylko ogólne zasady tzw. praktyki winiarskiej z nieskończoną ilością możliwych wariantów”. Zdaniem Pana Marka na ukształtowanie wina możemy mieć 30-40% wpływu w procesie winifikacji, a jak jesteśmy bufonami to twierdzimy że w 100%. Nasz sposób myślenia jest typowy dla początkujących w winiarstwie, stąd nie rezygnujemy z dokumentowania naszego pierwszego wina w formule bloga, bo dzięki temu uczmy się, wyciągamy wnioski i zbieramy nowe doświadczenia. W niedługim czasie zaprezentujemy w oddzielnym artykule podpowiedzi i słownictwo przydatne przy ocenie degustacyjnej, z jakim się spotkaliśmy.

Data degustacji: 28.04.2015 r
Imię: Roberto
Identyfikacja: Wino nr 1 czerwone wytrawne 12%, Regent (95%) z Rondem (5%)
(próbka 1.1)
ANALIZA WZROKOWA
Wygląd i połysk:
Klarowne z połyskiem
Kolor:
Ciemno rubinowe
Intensywność:
Głęboko intensywne
Płynność:
Łzy na ściankach kielicha wyraźne, regularne, wolno opadające
Pienistość:
Nie dotyczy
ANALIZA WĘCHOWA
Przed napowietrzeniem
Po napowietrzeniu
Po wypiciu
Intensywność i rodzaj zapachów:
Wyraźne aromat jeżyn, nieco wędzonego boczku, ale całość podszyta szczególnie na początku pewną ziemistością, grzybowością.
Skóra, aromaty dymne. Wyczuwalne nutki łagodnej wanilii.
Dominują nuty grzybowe
Jakość aromatu:
Przyjemne
Dodatkowe obserwacje
Nie dotyczy
ANALIZA SMAKOWA

Słodkość
Kwasowość
Goryczka
Smaki podstawowe:
Brak
Średnia
Odczucie lekkiej goryczki
Właściwości ściągające
Zawartość alkoholu
Struktura i ciało
Wrażenia smakowe:
Bardzo jedwabiste, o gładkich i bardzo drobnych garbnikach
Alkohol dobrze wtopiony, słabo wyczuwalny
Złożone, mięsiste
Trwałość smaku:
Finisz średnio (+), pod jego koniec ujawnia się kwasowość z tanicznością
Rodzaj smaku:
Owoce leśne
Dodatkowe obserwacje:
Nie dotyczy
WRAŻENIE OGÓLNE
Największe wrażenie:
Zdecydowanie wytrawne. Oddychanie bardzo pomaga winu - uwydatnia się jego "mięsistość". Smakowym charakterem zbliża się do win z Alentejo (Paulo Laureano Premium 2013 i w smaku jest bardzo, ale to bardzo zbliżone).
Poziom dojrzałości:
Młode wino, z potencjałem, do leżakowania
Poziom jakości:
Przeciętne
Dodatkowe obserwacje:
Ocena weryfikacyjna tego samego wina na drugi dzień. Goryczka, trochę brak pewnej słodkości - przez co wino wyewoluowało w kierunku lekko grzybowo-gorzkim. Struktura lekko skomplikowana. Finisz też gorzkawy - trochę sprawia tą goryczką zawód. Alkohol jednak ładnie wtopiony. Sugestie: jakby poszło w aromacie (nie w smaku) w stronę marcepanka

Data degustacji: 28.04.2015 r
Imię: Roberto
Identyfikacja: Wino nr 2 czerwone wytrawne 12%, Roesler (100%)
(próbka 2.1)
ANALIZA WZROKOWA
Wygląd i połysk:
Klarowne z połyskiem
Kolor:
Ciemno rubinowe z odcieniem magenty
Intensywność:
Głęboko intensywne
Płynność:
Łzy na ściankach kielicha mało wyraźne, wolno opadające
Pienistość:
Nie dotyczy
ANALIZA WĘCHOWA

Przed napowietrzeniem
Po napowietrzeniu
Po wypiciu
Intensywność i rodzaj zapachów:
Intensywny, owocowy.
Mocno wiśniowe, jeżyna, w głębi czają się echa truskawek, ale też wyraźna kwiatowość. Delikatne nuty wanilii. W głębi czuć przyprawowość, lekką szczyptę anyżku.
Kwiatowe (białe piwonie), ale też śliwkowe.
Jakość aromatu:
Przyjemne
Dodatkowe obserwacje
Nie dotyczy
ANALIZA SMAKOWA

Słodkość
Kwasowość
Goryczka
Smaki podstawowe:
Brak
Średnia (+)
Brak
Właściwości ściągające
Zawartość alkoholu
Struktura i ciało
Wrażenia smakowe:
Zdecydowanie wytrawne.
Alkohol trochę wyczuwalny.
Średnia (-)
Trwałość smaku:
Finisz długi, dominuje kwasowość.
Rodzaj smaku:
Owoce
Dodatkowe obserwacje:
Wyraźna przewaga kwasowości
WRAŻENIE OGÓLNE
Największe wrażenie:
Owocowa bombeczka.
Poziom dojrzałości:
Młode wino, z potencjałem, do leżakowania
Poziom jakości:
Przeciętne
Dodatkowe obserwacje:
Przypomina Beaujolais (ale nie Nouveau) - wydaje się bardzo gastronomicznym winem. Trochę w charakterze jak Barbera d'Asti - tu jest nieco struktury wątłej, kwasowość bardzo wysoka - tanina wtopiona ładnie w kwasowość, alkohol słabo wyczuwalny.

Data degustacji: 27.04.2015 r
Imię: Kasia
Identyfikacja: Wino nr 3 czerwone wytrawne 14,5%, Seibel (100%)
(próbka 3.1)
ANALIZA WZROKOWA
Wygląd i połysk:
Klarowne z połyskiem
Kolor:
Czereśnia połączona z czarną porzeczką
Intensywność:
Średnio nasycony kolor.
Płynność:
Łzy na ściankach kielicha wyraźne, regularne, wolno opadające
Pienistość:
Nie dotyczy
ANALIZA WĘCHOWA
Przed napowietrzeniem
Po napowietrzeniu
Po wypiciu
Intensywność i rodzaj zapachów:
Intensywny o charakterze kwiatowym.
Aromat kwiatowy.
Czerwona i czarna porzeczka z nutami maliny.
Jakość aromatu:
Przyjemne
Dodatkowe obserwacje
Nie dotyczy
ANALIZA SMAKOWA

Słodkość
Kwasowość
Goryczka
Smaki podstawowe:
Delikatnie wyczuwalna
Średnia
Brak
Właściwości ściągające
Zawartość alkoholu
Struktura i ciało
Wrażenia smakowe:
Średnio (-) ściągające
Średnia (+)
Średnia (+)
Trwałość smaku:
Finisz średni (+)
Rodzaj smaku:
Owocowe i kwiatowe
Dodatkowe obserwacje:
Nie dotyczy
WRAŻENIE OGÓLNE
Największe wrażenie:
Wesoły kolor. Orginalny smak.
Poziom dojrzałości:
Młode wino, z potencjałem.
Poziom jakości:
Dobre
Dodatkowe obserwacje:
Nie dotyczy

Podsumowując, po trzecim zlaniu Regenta z Rondem nie zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie korekty w zakresie goryczki i kwasowości a jedynie na dodaniu francuskich kostek dębowych mocno opiekanych na okres leżakowania sześciu miesięcy. Dopiero wtedy przy czwartej ocenie z pomocą doświadczonego winiarza, przeprowadzimy badanie organoleptyczne na próbkach z winem. Wówczas podejmiemy nowe decyzje o dalszym naszym postępowaniu. Wcześniej jednak dokonamy analizy procesu przeprowadzonej przez nas winifikacji Oczywiście moglibyśmy się pokusić już teraz o działania korekcyjne, ale nie możemy przecież działać zbyt pochopnie. Dodatkowo przeprowadziliśmy testy na próbkach z naszych win w różnych temperaturach w celu zweryfikowania czy wytrąca się osad. Pierwszy test polegał na przetrzymaniu 50ml buteleczki z winem w gorącej wodzie o temperaturze 75 stopni Celsjusza (przez kilka minut). Natomiast drugi test polegał na przetrzymaniu próbek w temperaturze 0 stopni Celsjusza (w lodówce przez dobę). Testy wykazały, że w żadnej z próbce nie wytrącił się osad w winie. Na tej podstawie doszliśmy do wniosku, iż wino jest czyste i klarowne oraz, że nie wymaga filtracji; przynajmniej na tym etapie winifikacji naszego pierwszego wina. Podobnie w Roeslerze nie przeprowadziliśmy korekty kwasowości a jedynie dodaliśmy francuskie kostki dębowe mocno opalone na okres sześciu miesięcy, zaś do Seibela dodaliśmy płatki sherry oraz akacjowe średnio opiekane na okres leżakowania trzech miesięcy. Więcej szczegółów na ten temat  zaprezentujemy w oddzielnym artykule „Płatki i kostki dębowe”.

Etykiety: ,